PIĘĆ BEZDOMNYCH SZCZENIĄT, ICH MATKA I CIOCIA (MATKA OCALONEJ WCZEŚNIEJ DROBINKI) PROSZĄ O ŻYCIE!
PSIA RODZINA MUSI ZOSTAĆ DO SOBOTY ZABRANA Z DZIAŁKI, NA KTÓREJ OTRZYMAŁA CHWILOWE SCHRONIENIE.
Psy znajdują się w znanej Wam podlaskiej wsi, skąd "Dom Tymianka" zabrał Dianę, Borysa, Sabę, Drobinkę, Atosa, Aramisa i cztery Pędzelki.
Musimy zabrać pozostałe bezdomne psy, którym grozi śmiertelne niebezpieczeństwo (wybór między śmiercią zadaną łopatą a zsyłką do Radys)
Bardzo proszę o szybkie wsparcie finansowe, bym mogła psią rodzinę bezpiecznie umieścić w hoteliku!
"Dom Tymianka" ma obecnie ma utrzymaniu 54 psy, w tym 20 w płatnych hotelikach. Bez Waszej pomocy nie udźwignie kolejnego zobowiązania, a maleństwa nie mają czasu!
BARDZO PROSZĘ PRZYJACIÓŁ I SYMPATYKÓW TYMIANKOWYCH WZRUSZACZY O POMOC!
NIGDY NIE ZAWIEDLIŚCIE, WIĘC TERAZ NA PEWNO NIE ZOSTAWICIE BEZ POMOCY TYCH NIEŚWIADOMYCH ZŁA I ZAGROŻENIA MALEŃSTW!
PSIA RODZINA MUSI ZOSTAĆ DO SOBOTY ZABRANA Z DZIAŁKI, NA KTÓREJ OTRZYMAŁA CHWILOWE SCHRONIENIE.
Psy znajdują się w znanej Wam podlaskiej wsi, skąd "Dom Tymianka" zabrał Dianę, Borysa, Sabę, Drobinkę, Atosa, Aramisa i cztery Pędzelki.
Musimy zabrać pozostałe bezdomne psy, którym grozi śmiertelne niebezpieczeństwo (wybór między śmiercią zadaną łopatą a zsyłką do Radys)
Bardzo proszę o szybkie wsparcie finansowe, bym mogła psią rodzinę bezpiecznie umieścić w hoteliku!
"Dom Tymianka" ma obecnie ma utrzymaniu 54 psy, w tym 20 w płatnych hotelikach. Bez Waszej pomocy nie udźwignie kolejnego zobowiązania, a maleństwa nie mają czasu!
BARDZO PROSZĘ PRZYJACIÓŁ I SYMPATYKÓW TYMIANKOWYCH WZRUSZACZY O POMOC!
NIGDY NIE ZAWIEDLIŚCIE, WIĘC TERAZ NA PEWNO NIE ZOSTAWICIE BEZ POMOCY TYCH NIEŚWIADOMYCH ZŁA I ZAGROŻENIA MALEŃSTW!
Fundacja „Dom Tymianka”
Kołaki Kwasy 8
06-406 Opinogóra Górna
52 1090 1694 0000 0001 1684 9209
paypal: fundacjadomtymianka@gmail.com
z dopiskiem: psy z Podlasia
Kołaki Kwasy 8
06-406 Opinogóra Górna
52 1090 1694 0000 0001 1684 9209
paypal: fundacjadomtymianka@gmail.com
z dopiskiem: psy z Podlasia
Przelew poszedł. Maleństwa urocze, oby się udało! Podziwiam Twoją determinację. Pozdrawiam - Iza
OdpowiedzUsuńDroga Ori,postanowiłam regularnie wspomagać Twoje i Kwiaciarenkowe wzruszacze, jednakże ostatnio nawaliłam (nie żebym zapomniała), ale można sobie pewnych rzeczy odmówić, no i przelewy już poszły. Pozdrawiam Marysia
OdpowiedzUsuńJuż.
OdpowiedzUsuń:*
Cudne psiaki.... oby się udało je uratować....malutki grosik przelałam.... Oby pomógł :) Pozdrawiam - Małgosia :)
OdpowiedzUsuńok, poszło, a i udostępniam na fb
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPoszła wpłata, oby Ori udało się uratować te maleństwa...
OdpowiedzUsuńDziękujemy ORI za Twoje WIELKIE SERCE...
Mam nadzieję,że moja wpłata przyczyni się do sukcesu uratowania maleństw,
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki :-)
Kropla do morza potrzeb skapnęła ;)
OdpowiedzUsuńZamiast urodzinowego kwiatka - kilka groszy na ocalenie Maleństw wraz z życzeniami sił i wytrwałości :))
Ściskam mocno :)