środa, 13 lipca 2016

Pora deszczowa





































































7 komentarzy:

  1. a może Wzruszacze chca wykopać studnię?

    OdpowiedzUsuń
  2. no super, ale gdzie jest dynia?- " słoneczko zachodzące za mój zimowy stół "? Zaden blog takiej nie miał...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tu nie było dyni, była w Kuchni pełnej Tymianka

      Usuń
    2. jak nie jak tak, był kot z dynią ...-albo moje leki na Alzheimera są przeterminowane ;)

      Usuń
    3. Zgadza się - biała kotka z dynią była, ale na blogu Kuchnia pełna Tymianka!

      Usuń
  3. uff,czyli to zwykła pomyłka a nie zjawisko paranormalne :)
    zresztą zamiast podziwiać wyraziste twarzyczki Wzruszaczy to uczepiłam sie dyni jak pijany Kopciuszek płotu, sorry Ori.
    Myślę,ze Wzruszacze planują oczko wodne z nenufarami w tym dole:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mojej szwagierki świętej pamięci psina ala alzacka po przeprowadzce z blokowiska do domku, wykopała dół, w sam raz dla "malucha" czyli FSO 126. Twoje poradziłyby sobie nawet z czołgiem. Siła drzemie w narodzie.

    OdpowiedzUsuń