Boziu, jakie piękne pyszczki!!!! :)
Oj coraz mniej tego światła. Nie służy to mnie i mojemu żółwiowi Drapkowi. Muszę go budzić raz w tygodniu na jedzenie. Sam z siebie obudzi się gdy skończy się jesień i dnia zacznie przybywać, czyli przed Bożym Narodzeniem.Słoneczne pozdrówki.
Boziu, jakie piękne pyszczki!!!! :)
OdpowiedzUsuńOj coraz mniej tego światła. Nie służy to mnie i mojemu żółwiowi Drapkowi. Muszę go budzić raz w tygodniu na jedzenie. Sam z siebie obudzi się gdy skończy się jesień i dnia zacznie przybywać, czyli przed Bożym Narodzeniem.
OdpowiedzUsuńSłoneczne pozdrówki.