RODZINA SIĘ POWIĘKSZA!!! POMOCY!
Psia rodzina, która wybiera się do Domu Tymianka, już zdążyła się powiększyć...
TRZY ok. 2-miesięczne szczenięta jeszcze INNEJ (O Boże!!!) bezdomnej suczki z tamtych okolic ktoś przyniósł do lecznicy, w której Ewa Alicja ratująca tamtejsze biedy zawiozła kolejną wiejską kotkę na sterylizację. Pieski muszą stamtąd zniknąć, albo lecznica wyśle je na koszt gminy do... zgadniecie? Do Radys.
A więc zamiast pięciu kluseczek mamy OSIEM plus trzy dorosłe psy.
A mamy dopiero środę!
BARDZO DZIĘKUJĘ ZA POMOC, KTÓRA JUŻ ZACZĘŁA NAPŁYWAĆ I NADAL MUSZĘ PROSIĆ O JEJ KONTYNUACJĘ!
Fundacja „Dom Tymianka”
Kołaki Kwasy 8
06-406 Opinogóra Górna
52 1090 1694 0000 0001 1684 9209
paypal: fundacjadomtymianka@gmail.com
z dopiskiem: psy z Podlasia
BĘDZIE POTRZEBNA KARMA DLA MAŁYCH SZCZENIĄT W DUŻYCH ILOŚCIACH!
JEŚLI KTOŚ ZECHCE WESPRZEĆ PSY MAŁE I DUŻE KARMĄ, PROSZĘ WYSYŁAĆ NA ADRES FUNDACJI podany przy numerze konta
poszło totem błyskawicy kilka talarów :)
OdpowiedzUsuńOgonki ze zdjęcia skradły moje serce i urabiam małżonka, ale on się boi o nasze koty i chyba w ogóle boi mieć psa, choć psy lubi bardzo. Ja bym chciała adoptować sobie choć jednego, bo może nasze neurotyczne koty nie rozchorowałyby się z niepokoju na widok szczeniaka... Póki co - dodatkowe wsparcie finansowe posyłam.
OdpowiedzUsuńAnno, nie ma powodu o obawy wobec kotów, a szczeniak świetnie im zrobi na "neurotyczność". ostrzegam, że od soboty ogonki będę miała u siebie i bedę atakować zdjęciami!;-) Bardzo dziękuję za wsparcie!
UsuńMoja nowa podopieczna też już dojechała.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAn-no bałam się bardzo co będzie wyprawiała moja nieobliczalna kocica po wzięciu psa ze schroniska -po dwóch tygodniach docierania wszystko było ok. Kot nawet złagodniał i stał się spokojniejszy wobec ludzi, a potrafiła gryźć po łydkach i na plecy skakać. Tak że nie bój się. Strasznie żałuję Ori że tak daleko mam do ciebie, postaram się u Hany dla ogonków po niedzieli nowego anioła wylądować. pozdrawiam
OdpowiedzUsuń