czwartek, 2 października 2014

Budujemy uparcie



BUDUJEMY PRZYTULMIANKOWO!

Kto wie, niech nie czyta, kto nie wie, niech się dowie!

Budujemy PRZYTULMIANKOWO, czyli mały przydomowy azyl dla obecnych i przyszłych Podopiecznych Fundacji "Dom Tymianka".
Pierwszym niezbędnym etapem jest przeniesienie Podopiecznych mieszkających do tej pory w hotelikach dla psów na własny teren.
To najlepsze i najtańsze rozwiązanie, ponieważ mieszkanie i opieka w Przytulmiankowie są za darmo, a wykwalifikowana i niezmordowana służba zapewnia psom całkiem przyjemny żywot.
Słuzba - dla zmyłki nazywana prezesem Fundacji - to ja, czyli gówno dowodząca, jak ktoś mnie trafnie nazwał w komentarzach.
Wspiera mnie i Wzruszaczy absolutnie cudowny Pan Tymianka, jak nazwa wskazuje - pan to jest, a nie służba.

Dzięki wsparciu wspaniałych Przyjaciół Dom Tymianka zdołaliśmy zbudować:
- wielki wybieg (ok 900 m2) który objęli we władanie Snupi, Płatek i Elka
- zagrodę dla Bombika, Czarki, Aiszy i Marcysi
- zagrodę dla Szarego Misia i Dolci
- zagrodę dla Tonika i Zyty
- kojec dla braci dzikusów zwanych Hienami

(nie wspominam o psach, które z hoteli przeniosły się prosto na kanapę w domu, bo te nie potrzebują materiałów na zagrody ani bud)

PILNIE, póki pogoda na to pozwala, musimy zbudować jeszcze co najmniej 5 zagródek i kupić dwa kojce dla skacząco-kopiących.
Bardzo potrzebne będą też zagrody zapasowe dla tych, którzy nagle zapukają z prośbą o ratunek.
Wszystkie prace wykonujemy sami, niezbędne ,materiały to panele ogrodzeniowe, stosowne słupki i kotwy, śrubki, zawiasy i wywijasy, płoty lamelowe, płytki chodnikowe.

PILNIE potrzeba 10 BUD!!!!!!!

Kiedy już wszyscy będą bezpiecznie rozlokowani, zaczniemy drugi etap budowy dużego PRZYTULMIANKOWA, na które czeka z utęsknieniem piękny teren wielkości 3 hektarów. Tam dopiero zaszalejemy!

BARDZO PROSZĘ, POMÓŻCIE ZBUDOWAĆ PRZYTULMIANKOWO!

Fundacja „Dom Tymianka”
Kołaki Kwasy 8
06-406 Opinogóra Górna

52 1090 1694 0000 0001 1684 9209

paypal: fundacjadomtymianka@gmail.com



WSZYSCY PRACUJEMY, jak widać,
a ja skopiowałam bezczelnie swój tekścik umieszczony na facebooku,
bo czas jest tak gorący, że brakuje go na jakiekolwiek działania twórcze.

















Śpieszymy się, póki jest ciepło, przenieśłiśmy już większość Podopiecznych i szykujemy miejsca dla następnych (na jutro muszą być gotowe 3 zagrody!!!)

Potem obiecuję częste, piękne, poetyckie, wzruszające teksty o Wzruszaczach.

Spójrzcie, dla TAKICH szczęśliwych min warto żyć i pracować!






Dolcia, narzeczona Szarego Misia





















Bardzo proszę! Pomóżcie!
Oprócz Przytulmiankowa codziennie potrzeba karmić Wzruszacze, leczyć, sterylizować, szczepić, odrobaczać, są jeszcze długi do spłacenia w hotelach i lecznicach,



4 komentarze:

  1. Coś podrzucę. Pozdrówki i pogłaskanki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ori, szczerze podziwiam i doceniam. Widzę, że wszystko odbywa się pod ścisłym nadzorem właścicielskim, bo przecież oni (czyli służba) mogą coś sfuszerować. Oczywiście dorzucę co nieco.
    Juss47

    OdpowiedzUsuń
  3. Zakupiłam dla Was budę na allegro, przesyłka kurierem, mam nadzieję że dojdzie. Adres podałam na Fundację, ale nie podałam żadnego telefonu. Buda ocieplana, mam nadzieję że się przyda. Pozdrawiam i trzymam kciuki za budowę :) Andzia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej, bardzo, bardzo dziekuję! Budy są bardzo potrzebne! Z kurierami różnie bywa, mam nadzieję, że trafi bez telefonu i przesyłka nie wróci do nadawcy. Pozdrawiam serdecznie

      Usuń