sobota, 24 kwietnia 2010

W Petrykozach

















































































Czas zagalopował się w smutku. Umarł ktoś wyjątkowy. Wojciech Siemion. Wybitny aktor i jeden z niewielu, który był Mistrzem Słów, Czarodziejem w interpretowaniu poezji, kimś niepowtarzalnym w świecie kultury. O tym będzie się wspominać w miejscach znaczniejszych niż blog tymiankowy, lecz Ori ośmieliła się zadedykować Panu Wojciechowi te słowa nie tylko z powodu swej ogromnej sympatii i szacunku dla Niego, a przede wszystkim dlatego, że miał czas i serce dla zwierząt, Jego dworek w Petrykozach był zawsze merdający i zaszczekany...
Malutki prywatny skansen, który stworzył Pan Wojciech, jest miejscem, które Ori od lat z pasją fotymiankuje, bo od pierwszego wejrzenia zapadło jej w serce. Trudne do znalezienia, ukryte wśród sadów jabłkowych, baśniowe...
Pusto bez Pana, Panie Wojciechu...










9 komentarzy:

  1. Niezwykłe miejsce, i niezwykła osobowość odeszła:(

    OdpowiedzUsuń
  2. Smutno...
    I obawiam się, że ta śmierć przejdzie niezauważona, bo była taka 'zwyczajna i cicha'

    OdpowiedzUsuń
  3. I mnie będzie brakowało p.Siemiona, miałam okazje Go poznać osobiście...i powiem tylko że był to Nadzwyczajny i jakże Zwyczajny Człowiek...smutno!
    Pozdrawiam Ori, urocze zdjęcia...Piękne!

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie napisałaś Ori,
    Zawsze byłam fanką tego niezwykłego miejsca w którym mieszkał p.Siemion
    Smutne, że odszedł kolejny mądry człowiek...

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak, to przykre...
    Nigdy nie byłam w tym miejscu, ale sądząc po zdjęciach, to uroczy zakątek, wypełniony "ciszą" przyrody.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mi też smutno jest z tego powodu:(Odszedł wspaniały aktor moich kultowych filmów, na pewno równie wspaniałym człowiekiem...był.
    Miejsca z Twoich zdjęć nie znałam, nigdy tam nie byłam. Bije od nich sielskość i baśniowa magia. Tylko ktoś niezwykły stworzyłby takie miejsce...

    OdpowiedzUsuń
  7. I mnie przykro, Pan Wojciech był także wielkim miłośnikiem twórców ludowych.
    Cudowne zdjęcia jak z obrazów Wyczółkowskiego.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  8. Pieknie napisalas, z pewnoscia Panu Wojciechowi spodobalaby sie taka intencja...
    a zdjecia cudowne, miejsca nie znam, ale widac, ze niezwykle!

    OdpowiedzUsuń
  9. Wielka strata dla nas i Filmu Polskiego,mógł jeszcze wiele zrobić- duży smutek

    OdpowiedzUsuń