Misiek.
Łagodny, kosmaty, puszysty niedźwiadek o przecudownych tajemniczych wschodnich oczach.
Bajka.
Delikatna, jedwabista, trochę smutna psia księżniczka.
Porzucenie, strach, głód i zimno już znają.
Teraz w hoteliku poznają radość zabawy, poczucie bezpieczeństwa, czuły dotyk opiekunów.
Czekają na jeszcze piękniejsze zakończenie bajki o Księżniczce i Niedźwiadku.
Lubimy bajki, które dobrze się kończą...
OdpowiedzUsuńUściski, kochana Ori!
A wszystko te czarne uszy, gdybym ja je miał, za te czarne cudne uszęta serce, duszę bym dał... Gdybym miał(a). Chyba nie mam i duszy i możliwości, ach:( Ale grosik się znajdzie jakiś wyskrobany. Z międzygatunkowym mrautaczym pozdrowieniem, wzdychając, serdeczności przesyłamy.
OdpowiedzUsuńCzarny to mój ulubiony kolor...
OdpowiedzUsuńNo jakie piękności! Bajka przecudna a Miśkowi tylko koloratki brakuje ;)
OdpowiedzUsuńOri nie pokazuj takich pieknych psów:) ...chociaz wieczorem zamykaj dom Tymianka i chowaj pyszczki, Tomek co chwile jakiegoś psiaka sobie u Ciebie wypatruje i zastanawia się jak by to było, jakby.... zawsze dochodzimy wspólnie do jednego i zawsze smutnego wniosku...niestety nie możemy...
OdpowiedzUsuńa wczoraj upatrzył sobie Miśka...a ja upatrzyłam sobie Bajkę....i były spory który ładniejszy i którego ewentualnie...
Co tu duzo mówić, Ori gdybym mogła jak nie mogę to transport pyszczków kursowałby nieprzerwanie...
Są piękne i takie smutne, pozdrawiam Was i wszystkie Pyszczki!
Taaa. Koloratka by Miśkowi pasowała:-)Piękne są, na pewno znajdą szybko domki, dobre domki! Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPiekne fotki takie wzruszajace!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
P.S. Wyslalam smsa na Twoj blog!
jak moja Łapa..pozdrawiam cały Tymiankowy Dom!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i ja - dumna właścicielka KREDKI - psotnej suni rasy beagle :)
OdpowiedzUsuń