Dom Tymianka z radością i dumą ogłasza, że w majestacie prawa, podpisów i pieczątek została powołana do życia Fundacja "Dom Tymianka".
Jej celem jest służenie aktualnym Podopiecznym i Mieszkańcom (do policzenia na pasku bocznym)
oraz Podopiecznym i Mieszkańcom przyszłym, których mamy nadzieję jak najszybciej objąć opieką, a którzy czekają na pomoc w schronisku w Rachowie Starym.
Wielkim marzeniem Fundacji jest stworzenie małego azylu dla psich staruszków - azylu, w którym można byłoby rozpieszczać je i zmieniać w obrzydliwie rozpuszczone bachory, jak czyni się to z Jego Rozpieszczonością Kiciunieczkiem. Ori od miesięcy ma upatrzone (sercem) staruszki cierpiące na łańcuchach w rozpadających się budach...
Twarzą, Sercem i Prezesem Fundacji jest, oczywiście, Kiciuniek, ale rozumiecie chyba, że taka znakomitość nie może zajmować się trudną, mozolną, ciężką pracą i dlatego wyręczać go będzie ktoś znacznie niżej postawiony, czyli Ori.
Fundacja ma również nadzieję, że sprzyjać jej będzie z Niebieskich Połonin Prezes Duchowy - Okruszek. To jemu ostatecznie Fundacja zawdzięcza swoje powstanie. To Okruszek i jego niewypowiedzianie tragiczny los sprawiły, że Ori przestała prezentować postawę "chciałabym, a boję się" i postanowiła, że zrobi wszystko, aby uratować od okrutnej śmierci przynajmniej jakąś malutką cząstkę podobnych Okruszków.
Okruszek otworzył wyjątkowo wiele serc i mnóstwo osób opłakiwało jego śmierć. Mogliśmy mu zapewnić tylko trzy tygodnie dobrego życia. Teraz Fundacja może złożyć hołd tej maleńkiej, kruchej,
potwornie skrzywdzonej istotce obietnicą, że w imieniu Okruszka będzie ze wszystkich sił służyć zwierzętom.
Oczywiście, Ori ma świadomość, że Fundacja jest niewiele większa od Okruszka, a więc i możliwości ma "okruszkowe", ale co tam. Okruszki zmieniają świat na lepszy!
Korzystając z podniosłej chwili, Ori pragnie gorąco podziękować wszystkim Przyjaciołom, którzy przez
cały czas wspierali Dom Tymianka. Wspólnie uratowaliśmy 70 psów. Większość z nich mieszka już we własnych domach, kilka zostało na zawsze w domu Tymianka (tym prawdziwym, drewnianym, a więc pisanym małą literą), kilkanaście nadal czeka w hotelikach na kochających opiekunów.
Większość psich historii została zapisana na blogu, wielu Podopiecznych mocno poruszyło Wasze serca
i Ori ośmiela się marzyć, że uda się nam uratować i podarować szczęśliwe życie jeszcze wielu, wielu
zwierzętom.
Fundacja „Dom Tymianka”
Kołaki - Kwasy 8
06-406 Opinogóra Górna
52 1090 1694 0000 0001 1684 9209
Szacowni Prezesi "Domu Tymianka": Tymianek, Okruszek i Kiciuniek oraz wszyscy Mieszkańcy i Podopieczni bardzo proszą o wsparcie!
Ori też bardzo, bardzo prosi!
Nareszcie! Resztę znasz :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że na naszych oczach tworzy się historia....
OdpowiedzUsuńPierwszy grosz ode mnie już poleciał na konto Fundacji.
OdpowiedzUsuńPierszy grosk już przelałam na kont Fundacji. Na szczęście...
OdpowiedzUsuńGratulacje!
OdpowiedzUsuńWreszcie się doczekaliśmy ;-)
OdpowiedzUsuńWspaniale! Na moją pomoc możesz zawsze liczyć :-)
OdpowiedzUsuńsię dzieje :) wspaniały pomysł z tym "domkiem rozpieszczanej starości" :) trzymam kciuki za Dom Tymianka :)
OdpowiedzUsuńWspaniała wiadomość, Ori! Okruszek do okruszka... i zbierze się na dom dla staruszka (ojej, jaki nędzny rym - ale cel szczytny!)
OdpowiedzUsuńŚciskam najczulej!
Swietnie,gratuluję! Mam was w sercu i jesli tylko będę mogła chętnie bede wspierać finansowo
OdpowiedzUsuńdorota
Baaardzo dobra wiadomość, gratuluję Ori i prezesowi Kiciuńkowi! Deklaruję wpłatę stałej kwoty co miesiąc. Ori, jesteś wielka!!! Napisz proszę, co z rudym kotem z działek???
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mika
Fanfary, hymny, ogólny aplauz. Serio. Nareszcie. Cudownie.Fantastycznie. Jak blogger da, zaraz wklejam, piszę, etcetera. Ściskam i mrautaczę:)))
OdpowiedzUsuńSuper, Ori.Bardzo się cieszę. Trzymam kciuki i będę wspierać ze wszystkich sił. No a Tymianek i Okruszek- patroni przecudowni, którzy " na chmurce gdzieś"- na pewno nie raz pomogą fundacji.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i ściskam Kiciuńka
aga
Gratuluję, zwierzaki będą szczęśliwe!!!
OdpowiedzUsuńSuper :) Może choć w taki sposób będę miała okazję wesprzeć inne zwierzaki :)
OdpowiedzUsuńŚciskam serdecznie
Ori cudowna wiadomość!!! Teraz trzeba zakasać rękawy i pomagać z całych sił :-)
OdpowiedzUsuńBuziaki, gratuluję! DorotaC
No jakze cudowny njus! Cieszymy się już na samą myśl o tych przyszłych uratowanych Okruszkach!I proponuję stworzyć zakładkę METAMORFOZY, z Prezesem Kiciunkiem w pieleszach jako pierwszym przykładem, dla tych wszystkich niedowiarków co to mówią:"to tylko jeden uratowany pies..." To AŻ 1 pies, a z pomocą innych "Fundacja Dom Tymianka" uratuje jeszcze wiele Okruszkow i Kiciunkow.
OdpowiedzUsuńGRATULACJE!!!
OdpowiedzUsuńTaka fundacja to możliwość pomocy tylu wspaniałym zapomnianym psom :) cieszę się bardzo, że ruszyła i obiecuję pomagać na ile będę mogła :))
Pozdrawiam wszystkich Prezesów ;)
Ori, Twoje działania nadają sens ludzkiemu istnieniu, będę jak zawsze kibicować Twojej pasji, dołączam się do wspierania fundacji, jesteś WIELKA :)
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno!
Brawo Ori !! Podziwiam Cię za odwagę i wspaniałe serce , jesteś za skromna dla siebie , w każdym razie wszystkie łapy i ogony zaciśnięte , i moje ludzkie kciuki również , i służę pomocą , ale o tym mam nadzieję wiesz
OdpowiedzUsuńWielkie gratulacje!
OdpowiedzUsuńOri bardzo mnie cieszy Twoja determinacja w działaniu!!! Serdecznie gratuluje!!!
OdpowiedzUsuńZ miłą chęcią będę wspierac Twoje starania o kolejne dobre dni małych podopiecznych.
pozdrawiam serdecznie
Kochana Ori,gratuluje,wysylam 100 na szczescie i postaram sie tak samo czynic co miesiac.
OdpowiedzUsuńUsciski,Malgosia
Ogromnie się cieszę!!!!!!
OdpowiedzUsuńŚciskam Wszystkich:)))
Ori Kochana! Serdeczne gratulacje! Trzymamy kciuki! Ściskam serdecznie
OdpowiedzUsuńWspaniale!!!
OdpowiedzUsuńA Twoje i Prezesów życzenie jest dla mnie rozkazem :))
świetnie Ori :) kiedys pisałam do Ciebie, że chciałabym pomóc , a teraz moge i zrobiłam to i bede pomagać . Dałam tez link ze swojego bloga na Twój. Dziewczyny z blogami , podlinkujcie zdjecie z Domu Tymianka na swoim blogu niech bedzie nad wiecej :)
OdpowiedzUsuńKochana Ori,Najukochańsi Prezesi,
OdpowiedzUsuńW zachwycie dołączam grosik do konta, link załączam gdzie się da.
Pozdrawiam wszystkie pychole
Ewa U.
Ori; robisz fantastyczne rzeczy. To co mogę w tej chwili zrobić, to dołączyć grosik. Zaraz jutro to zrobię, całuje wszystkie pysie; psie, kocie, no i Twój, z calą serdecznością, Marta C.
OdpowiedzUsuń