Laura - urocza kobietka, kolejna w serii "Psy miodowe, karmelowe i satynowe"
Kto oprze się słodyczy tego spojrzenia???
Bardzo przykry P.S.
"Schronisko" w Glinnie jest niezatapialne. Pomimo nakazu zamknięcia nadal przyjmuje psy!
Psy tak samo cudowne, bezbronne, niewinne jak Dwudziestka zabrana pod opiekę "Domu Tymianka" i jak pozostałe psy uratowane staraniem wielu osób.
Są duże i małe, dużo, dużo szczeniąt!
Poczytajcie, pomyślcie, podziałajcie:
http://www.facebook.com/events/586670694693883/permalink/594066337287652/
Może zamiast pudełka czekoladek na Dzień Kobiet uratowane pudełko szczeniaczków?
15 marca przytulisko w Glinnie zakończy swoją działalność. Psy, które nie znajdą domów do tego czasu zostaną zabrane do schroniska w Posadówku (niedaleko Lwówka). Wreszcie będzie koniec tego miejsca, teraz powinno być już lepiej. Szkoda tylko, że Nowy Tomyśl nadal ma podpisaną umowę z Wojtyszkami, temu pewnie już nie zaradzimy.
OdpowiedzUsuńNatalia
Jedna sunia dzisiaj pojechała na sterylkę aborcyjną. Część dzieciaczków Skierki jak sama Skierka mają zaklepane domy. Jest jeszcze jedna sunia z maluchami. Dla nich szukamy pilnie domów. To są te maluszki i mamusia na zdjęciu powyżej/ Małgorzata
OdpowiedzUsuńjak to możliwe? kto to Wojtyszki? dlaczego skoro nie mają warunków i prawa przyjmują zwierzęta?
OdpowiedzUsuńmoże i lepiej, ze zamiast w kombinacie smierci w Wojtyszkach te maluchy znalazły sie jeszcze w Glinnie bo czytam ze cześć ma juz zaklepane domy a te które zostaną trafią do CHYBA lepszego schronu
OdpowiedzUsuńTAm nie miałyby szans ......