A ja dziś właśnie pokłóciłam się z jedną babą w mieście bo nie chciała dać mi noża żebym ją przecięła i dała ptakom wody,bo urząd miasta się nie zgadza,niech lecą nad Wisłę się napić.Dobrze że mnie nie słyszał nikt z blogowiczów,totalna cenzura.
Butelkę oczywiście przeciąć nie babę.
Szkoda, że poprawiłaś, bo tak fajnie to brzmiało:-)
Sama się uśmiałam jak to dziś przeczytałam.
potrzebująca psina u góry ma wymalowane cudowne serce na pyszczku, mam nadzieję, że uda się jej pomóc, jest prześliczna
Ori, to zdjęcie jest bardzo przejmujące...Dałam na Tęczowym ogłoszenie, liczę na dobre serca czytelników, Was przytulam z dużą nadzieją;)K.
się rozglądam pozdrawiam sedecznie
A ja dziś właśnie pokłóciłam się z jedną babą w mieście bo nie chciała dać mi noża żebym ją przecięła i dała ptakom wody,bo urząd miasta się nie zgadza,niech lecą nad Wisłę się napić.Dobrze że mnie nie słyszał nikt z blogowiczów,totalna cenzura.
OdpowiedzUsuńButelkę oczywiście przeciąć nie babę.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że poprawiłaś, bo tak fajnie to brzmiało:-)
UsuńSama się uśmiałam jak to dziś przeczytałam.
Usuńpotrzebująca psina u góry ma wymalowane cudowne serce na pyszczku, mam nadzieję, że uda się jej pomóc, jest prześliczna
OdpowiedzUsuńOri, to zdjęcie jest bardzo przejmujące...
OdpowiedzUsuńDałam na Tęczowym ogłoszenie, liczę na dobre serca czytelników, Was przytulam z dużą nadzieją;)
K.
się rozglądam
OdpowiedzUsuńpozdrawiam sedecznie