niedziela, 21 września 2014

Jabłkowo


























7 komentarzy:

  1. Ori... obezwładniasz ujęciami! Sierściuszki i Futrzaki... obezwładniacie pozami! P O E Z J A i U B A W na całego jednocześnie:-)
    Serdeczności!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Kobiałki wciąż kocim hitem! cudne zdjęcia :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Skubane te koty! Jak one się w te kobiałki wprasowały?
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. No i po coś powkładałaś te jabłka. Nie widzisz, że zajęte?

    OdpowiedzUsuń
  5. Teraz muszą się cisną podwójnie w M1.
    Jednak psiego smakosza jabłek to nie widziałam.
    Chociaż miałam pekińczyczkę uwielbiającą rzodkiewki i kota, który oliwki traktował jak afrodyzjak.

    OdpowiedzUsuń
  6. Urocze jabłuszka pełne snu... :0

    OdpowiedzUsuń
  7. Te futrzaste jabłuszka są najpiękniejsze. :)

    OdpowiedzUsuń