niedziela, 2 maja 2010

Radość, wielka radość!




























































































































Tymoteusz ma dom! Własny, prawdziwy Dom z Panią, Panem, Małą Dziewczynką i Suczką!
I z ogromnym ogrodem do biegania, pełnym trawy, drzew, a przede wszystkim malutkich rododendronów znakomitych do obsikiwania.
Śliczna, mocno obrażona suczka ma na imię Grappa. Stała przyklejona do nóg Pana i robiła paskudne miny w stronę Tymoteusza. Taki afront spotkał Tymka chyba po raz pierwszy w życiu, gdyż do tej pory suczki szalały z zachwytu na jego widok. Na szczęście, był tak zajęty bieganiem po ogrodzie i pokazywaniem swojej Pani, jaki jest śliczny, piękny, cudny, uroczy, wesoły, inteligentny, wspaniały, rozkoszny i milutki, że zachowanie Grapci nie złamało mu serca.
Ori poznała najpierw Pana, gdy kilka dni wcześniej przyjechał do domu tymczasowego Tymka, by spojrzeć w bursztynowe oczy psa, który zauroczył Panią na zdjęciach.
Po spotkaniu Ori powiedziała ponuro do Pana Tymianka:
- Ten facet mi się przyśnił. Takich ludzi nie ma naprawdę!
Od wtorku do soboty biedna Ori była przekonana, że obudzi się z pięknego snu o Tymoteuszu i uwierzyła ostatecznie, że Pan i Pani są prawdziwi dopiero wtedy, gdy zostawiła w ich rękach przeszczęśliwego, roześmianego od nosa po oklapnięte uszy Tymka.










25 komentarzy:

  1. una invitada2 maja 2010 16:23

    oj to swietnie. dobrzy ludzie sa, tylko nie za kazdym zakretem przeciez. pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak cudownie!!!! Ależ radosna wiadomość:):)

    OdpowiedzUsuń
  3. Najlepsza i najpiękniejsza wiadomość jaką mogłam usłyszeć o Tymku! Cudownie, jednak bywa, że świat jest piękny!
    Pozdrawiam Wszystkich!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Huuurrraaa!!!
    wiedziałam, czułam, że Tymek będzie miał swój prawdziwy domek i ma! Nie mogłaś Ori podarować nam wspanialszej wiadomości na ten świąteczny weekend :)))
    Ściskam gorąco...

    OdpowiedzUsuń
  5. Boże, WIELKIE DZIĘKI!
    Aż sie poryczałam z radości! :)
    Cieszę się ogromnie, przeogromnie! :)))
    Buziak OGROMNY dla nowych właścicieli :* i dla Ciebie Ori :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Tymuś naprawdę się uśmiecha!Tak się cieszę!A sunia urocza,typowa dziewczyna,na pewno się pokochają....-Zofia.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ojej, jak sie ciesze :) To naprawde wspanial wiadomosc!!!
    Wielkie podziekowania dla tych dobrych ludzi, ktorzy przygarneli Tymoteusza!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ori, Tymuś wiedział co robi kiedy pojawił się pod Twoim płotem ;))

    OdpowiedzUsuń
  9. Ori kochana! Tak dawno nie pisałam, a tu tyle nowości i taka cudowna wiadomość! Nawet nie wiesz jak się cieszę. Kolejna kochana psia duszyczka ma swój domek i Państwa do kochania.
    Ściskam Cie serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  10. cieszę się razem z Tobą , teraz jeszcze Pucuś . Podeślij plakat .

    OdpowiedzUsuń
  11. :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
    Ori,latam,kwiczę,skaczę i zachowuję się jak potłuczona:)
    Nie usną dzisiaj z radości:)
    Pozdrawiam serdecznie wszystkich domowników Domu Tymianka i Tymka:)))

    OdpowiedzUsuń
  12. piękne psiaki, i widać szczęśliwe

    OdpowiedzUsuń
  13. Ufffff...
    :)))))))
    Ulga i szczęście :)
    Dla takich chwil warto żyć :)

    PS. na 4 od góry zdjęciu - ogonek urywa się z radości :)) Zagojony!

    OdpowiedzUsuń
  14. widać jaki jest szczęśliwy a my razem z nim i niech to szczęście Tymoteuszowe trwa!!!:)))))))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  15. To najradośniejsza wiadomość od tygodni! Ori, Wielka Magiko - gratuluję! Serdeczne pozdrowienia dla Opiekuna Tymoteusza :)

    OdpowiedzUsuń
  16. No Tymuś, dobiłeś do przystani. CUDOWNIE!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  17. Uffff! Kamień spadł mi z serca, bo nie mogłam zapomnieć o Tymku i miałam do siebie różne żale, ale teraz - cudowna wiadomość, Ori!

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie wiem, jakim cudem to przeoczyłam..Zawsze po deszczu wychodzi słońce!!!!:) Tymek!!! teraz tylko słońce!!!:)bardzo się cieszę.

    OdpowiedzUsuń
  19. Taki miałam tydzień do d... ale wszystko mi przeszło jak to przeczytałam! Tak bardzo się cieszę, że mu się udało! Sądząc po zdjęciach mieszka w Raju, na który sobie bardzo zasłużył!
    Dorota z beaglem

    OdpowiedzUsuń
  20. Dzień dobry ,
    Rodzinka Tymka dziękuje wszystkim za falę ciepłych słów.Wasze wpisy powinno się pokazywać każdemu kto zastanawia się czy adoptować zwierzaka. A Ori powinno się pokazywać:)) wszystkim ,którzy wątpią w ludzkie serce i magię dobra.Tymek ma się świetnie i miłość z Grappą już rozkwita.pozdrawiamy z Domu Tymka i Grappy

    OdpowiedzUsuń
  21. To bardzo fajnie ,że Tymoteusz ma się wspaniale
    piszcie co jakiś czas co tam u niego słychać bo wiele osób mu kibicuje i czyta o jego postępach u nowej rodzinki!Ori oczywiście jest wielka!!!!!!Pozdrawiam Kasia&Alisia

    OdpowiedzUsuń