Kiciuniek towarzyszy Ori na każdym kroku, więc dom Tymianka wyposażony jest w sprytny system ręcznikowych posłań, by Jego Rozpieszczoność mogła wszędzie miękko spocząć.
Oczywiście, inne psy bezczelnie zajmują posłanka i zapadają w kamienny sen natychmiast, gdy Jego Bezcenność uda się na przykład w pogoń za kotem.
Jego Najdroższość próbuje wtedy całą mocą wątłego ciała zepchnąć intruza na bok i napotyka całkowitą obojętność, by nie rzec - wzgardę. Chwalebny wyjątek stanowi Fafka, która obsypuje Jego Kiciunieczkowość wymyślnymi pieszczotami, pilnie bacząc, czy Ori na pewno to widzi i doceni.
Jak widzę te psy to od razu na twarzy pojawia się uśmiech ! Śliczne i rozpieszczone pieski - widok bezcenny !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
Pierwsza , pierwsza !! u Najdroższego Skarbeńka , Najukochańszego Maleństwa , hołdy jak najbardziej zasłużone , no może z wyjątkiem tych pogoni za kotkami...
OdpowiedzUsuńSpryciarze :)
OdpowiedzUsuńCzy jego Kiciunieczkowatość z Rudosrebrnych Najpiękniejsza zechce przyjąć uniżone wirtualne drapanko za uchem w hołdzie swojej rozpieszczoności?
OdpowiedzUsuńBędę zaszczycona:)))
Ileż uczucia na siwych pysiach,cud po prostu.Ściskam-Zofia.
OdpowiedzUsuńCzy aby ten rozpieszczony Kiciuniek zasługuje na takie traktowanie???? A co z gonitwami za kotami??? A tak serio, to musiał być niezły gagatek za młodu, teraz też zresztą owinął sobie cwaniaczek Ori wokół palca! Fafka jest cudna, kochane psisko. Mam nadzieję, że Ori docenia wysiłki:-)))
OdpowiedzUsuń;)
OdpowiedzUsuńależ Ty go KOCHASZ!!!
uściski dla Was :)