piątek, 18 maja 2012
Antykwariat "Pod Orionem"
Zwierzęta z domu Tymianka zmuszane są do ciągłego obcowania z kulturą wysoką i trzeba przyznać, że obcują z nią nader chętnie. Szczególnie małe koty i szczenięta. Jeden łobuz nadgryzł nawet róg pracy magisterskiej Ori, pięknie oprawionej w płótno.
Psy zagustowały także w pieśniach i balladach, które wyśpiewuje Ori przy pracach domowych,
przede wszystkim w "Międzynarodówce" wykrzykiwanej gromko w czasie napełniania misek, przed obiadem stado przypomina bowiem głodny lud, który właśnie powstał.
Zwierzęta z domu Tymianka, wyedukowane obficie i posiadające bardzo dobre serduszka, postanowiły się wszelkimi dobrami kultury podzielić z biednymi Podopiecznymi.
A skoro sporo książek wybranych z półek domu Tymianka i przysłanych przez tymiankowych Przyjaciół pięknie się sprzedało i zasiliło konto Fundacji, psy postanowiły otworzyć Antykwariat -
filię Sklepiku "Pod Orionem" i bardzo, bardzo gorąco proszą Czytelników o podzielenie się książkami, czyli o przysyłanie ich do Sklepiku (na adres Fundacji).
Potrzeby Podopiecznych są przeogromne i "Dom Tymianka" nieustannie szuka źródeł wsparcia.
Orion na tę okoliczność zrobił swoją najbardziej proszalną minę Małego Biednego Misia.
Czy jesteście w stanie oprzeć się tej prośbie???
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jejku Ori! Nie boisz się zasypania przez książki? Ja osobiście mam mnóstwo do oddania. Na jutro planujemy właśnie remanent. Masz jak w banku, nawet Orionek nie musi robić miny;-)
OdpowiedzUsuńNie boję się! Rób remanent!Będzie wspaniały antykwariat ku chwale Podopiecznych. Dziękuję serdecznie, a Orionek robi minę do innych osób:-)
Usuńa któżby zdołał:|)))
OdpowiedzUsuńOri, świetny pomysł!!!
OdpowiedzUsuńMoje kocięta ponagdryzały nawet encyklopedię powszechną, z lat 60-tych, moją ulubioną, namiętnie gryzą wszystkie pudła, w których trzymam włoczki i inne.
Ale jakoś im wybaczam.
Mam nadzieję, że "Twój lud nie jest wyklęty."...:) a Ty wraz ze swoim stadkiem i tak "ruszysz z posad bryłę świata":)
Buziaki dla najmniejszego czytelnika, prześliczny jest:))...no ok, Misio też ma buziaki:))
K.
Świetny pomysł!!
OdpowiedzUsuńa skąd masz takie małe, śliczne kociątko??
uściski wysyłam, zwlaszcza dla pięknie proszącego Orionka :))
Na zdjęciach jest Bianka w wieku mocno niemowlęcym, zdjęcia bardzo stareńkie, bo to teraz dostojna pani, kończy w tym roku 10 lat!
UsuńJa także mam mnóstwo książek do oddania. Czy tematyka i wiek (książek oczywiście) są obojętne? Jeżeli tak to w poniedziałek ruszy pierwsza paka.
OdpowiedzUsuńOrionek cudo!!!!
Pozdrawiam!
Tematyka i wiek oczywiście bez ograniczeń, byle książki były "czytalne". Dziękuję i pozdrawiam!
UsuńNo masz, Ori, nie mogłaś ciut wcześniej? Oddałam sporo do wiejskiej biblioteki, na szczęście jeszcze trochę zostało. Zrobię jeszcze przegląd starszych półek i przesyłka pójdzie.
OdpowiedzUsuńŚciskam i napiszę na maila niebawem. Cudny Orionek!!!
Pozdrawiam
Mika
Ori, a myślałaś może o dziale czasopism?
OdpowiedzUsuńMam stos Muratorów, Działkowców, 4 kątów, Werand itp, które żal wyrzucić, a na półkach się już nie mieszczą!
(paczka z książkami - w przygotowaniu)
Pozdrawiam
Danka
Świetny pomysł - pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń