Po spacerku jest dobry apetyt, więc się grzecznie czeka na obiad. I widzę, że Tymulek też w kolejce do michy. Ori, czy można przekazać 1% podatku na Twoją fundację? Uściski, Danka
Jak ja lubię Twoje zdjęcia, Ori! Zaczęłam od smutnego Miszy (oby mu ktoś prędko pozwolił się pokochać!), a potem odkryłam jeszcze i wczorajszy wpis. Twoje zimowe obrazki takie kojące...
Widać ,że jemu zima pasuje :-)))
OdpowiedzUsuńZima i Orion przepiękni. :)
OdpowiedzUsuńPo spacerku jest dobry apetyt, więc się grzecznie czeka na obiad. I widzę, że Tymulek też w kolejce do michy.
OdpowiedzUsuńOri, czy można przekazać 1% podatku na Twoją fundację?
Uściski, Danka
Jeszcze w tym roku nie!
UsuńZdjęcie nosa a potem z kotem: boskie!
OdpowiedzUsuńJak ja lubię Twoje zdjęcia, Ori! Zaczęłam od smutnego Miszy (oby mu ktoś prędko pozwolił się pokochać!), a potem odkryłam jeszcze i wczorajszy wpis. Twoje zimowe obrazki takie kojące...
OdpowiedzUsuńUściski.