sobota, 13 lutego 2010

Śpieszmy się kochać...














































































































Śpieszmy się kochać zwierzęta,
odchodzą szybciej niż ludzie.
Zostaje fotel bez kota
i ciepła słoma w budzie,
ręka, co psią sierść pamięta...
Śpieszmy się kochać zwierzęta.
P.S. Mądry Ksiądz Jan Twardowski wybaczy Ori, że podkradła mu słowa jednego z najpiękniejszych Jego wierszy i ofiarowała je swoim braciom wcale nie takim mniejszym.
Drodzy Wszyscy, którzy bywacie w Domu Tymianka, przyjmijcie najgorętsze i najczerwieńsze życzenia walentynkowe, z najogromniejszym sercem wypełnionym szczekaniem, miauczeniem, kotografiami, fotymiankami, wierszydłami i wszelkim bzdurstwem!
(Ori, nie zapędź sie i nie dodaj "Niech wam Bóg błogosławi", bo duchowna osoba z ciebie żadna!)










28 komentarzy:

  1. Parafraza cudna! Dziękuję za te jakże nieszablonowe Walentynki. Uściski, Ola

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem pod wrażeniem. Cudne zdjęcia i piękny z Ori - CZŁOWIEK. Przyjmij to skromne Haiku:

    Haiku dla Ori :)

    Zmarznięty człowiek
    Raduje się słoneczkiem
    Szczęśliwy kotek


    Serdecznie pozdrawiam
    w.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale z pewnościa jesteś szczera jak ......!!! ;)
    Pozdrawiam ciepło z calego serca, a Twoim czworonogom durzooooo MIŁOŚCI życze ;)nie tylko w dzien Walentynek

    OdpowiedzUsuń
  4. :) jak zawsze wychodzę od Ciebie jakoś tak miło nastrojona:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj duchowa Ori i to bardzo, bo jak tu mówić o bezduszności skoro tyle TU Miłości!
    Radości i miłości każdego dnia - szablonowo ślę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniałe życzenia Ori! Dziękuję walentynkowo:)
    Tylko znowu mi łzy kapią, kap, kap...

    OdpowiedzUsuń
  7. Ori Kochana! Ściskam Cie najserdeczniej i Twoją czerdkę kudłatą. Myślę, że ksiądz Twardowski uśmiecha się z góry widząc Twój dom. Wszak i on zachwycał się choćby biedronką :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję Kochana :)
    Wychodzę od Ciebie zawsze nastrojona wieloma ciepłymi życzeniami. Nawet, gdy o nich nie piszesz, są zawarte w Twoich zdjęciach :*

    OdpowiedzUsuń
  9. Nawet Walentynki w Twoim wydaniu potrafią zgubić swoją sztuczność.
    :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziękuję Ori za piękne życzenia walentynkowe :)
    Tobie także wiele miłości w sercu życzę, która ogrzeje niejedno zmarznięte i biedne sworzenie :)
    Uściski

    OdpowiedzUsuń
  11. Walentynki to święto miłości. Obdarowani ci, którzy na miłość naszych mniejszych braci zasłużyli. Ori jesteś baaardzo bogatą kobietą. Tyle darów miłości!
    Ściskamy walentynkowo

    OdpowiedzUsuń
  12. Ori kochamy Cię nie tylko w dzień św.Walentego
    To co robisz jest wielkie.
    Twe serce jest wielkie i czułe.Mówią o tym
    oczy Twych zwierzątek.
    Swiąteczne buziaczki ślę Teresa

    OdpowiedzUsuń
  13. Tulę Was i kocham mocno :))

    Dziękuję za wzruszenie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. "Kochać - jak to łatwo powiedzieć..."
    Tak, tak, niełatwo jest kochać taką gromadkę. I jeszcze kilku ludzi ponadto.
    Ale Ori daje radę. I za to ma miłość bezwarunkową (tę psią) i warunkową, co prawda, ale zawsze (tę kocią).

    Pozdrawiam Tymiankowo całe

    OdpowiedzUsuń
  15. Zawsze z wielka przyjemnoscia przychodze ogladac Twoje zwierzaki... Tak tutaj cieplo i przyjemnie. I tyle wspanialych siersciuchow do wyglaskania :)
    Masz racje - zwierzaki o wiele za szybko odchodza...

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  16. Mój Boże, jak dobrze, że w tym zwariowanym świecie są wciąż taqcy ludzie jak Ty. Ludzie, którzy wiedzą co i kto w życiu jest ważne... Dziękuję, że jesteś Ori. Będę u Ciebie bywać...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Śpieszmy...

    Napisałam do Ciebie, Ori :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Cudne te psiaki i kociaki :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Swoim kochanym przyjaciołom (czworonożnym, uszatym i skrzydlatym, wszystkim)każdego dnia mówię, że kocham, że uwielbiam, że się zachwycam! One lubią takie całoroczne Walentynki :) Pozdrawiam Cię Ori! A dla całego "Domu Tymianka - czułe głaski :)

    OdpowiedzUsuń
  20. mogę podkraść wiersz? :)
    zachowam go sobie w moich impresjach
    http://oazowemysli.blogspot.com/
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ori, ucałuj od nas wszystkie pyszczki. Ściskamy Was walentynkowo gorąco, życzymy duuuużo miłości i uśmiechu każdego dnia.
    Pozdrawiam, DorotaC.

    OdpowiedzUsuń
  22. Podpisuję się obiema rękami i wszystkimi 'moimi' łapkami...pozdrawiam cieplutko wszystkich Tymiankowych Mieszkańców!

    OdpowiedzUsuń
  23. Ori, pięknie to napisałaś!:-) U Ciebie na blogu jest tyle miłości...To piękne.
    Zapraszam Cię po wyróżnienie:-)

    OdpowiedzUsuń
  24. Podpisuję się pod tym moimi podrapanymi łapami(mam na myśli łapy osobiste):)))
    Życzę Wam i pyszczkom szczęścia i radości każdego dnia:)))

    OdpowiedzUsuń
  25. Lubię ten wiersz Twardowskiego " Spieszmy się kochać..." Dziękuję za życzenia Walentynkowe od tak wielkiego serca.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  26. Z okazji Dnia Kota wszystkim kotom mieszkającym w domu Tymianka oraz ich psim i ludzkim przyjaciołom życzę dużo Miłości :*

    OdpowiedzUsuń
  27. Cieplutko jest w domu Tymianka niezależnie od temperatury za oknem. Dziękuję za te wszystkie psie i kocie oczy. Powiadam mojej latorośli czesto, że chciałabym mieć koci ogon i wyrażać nim bezgraniczne zadowolenie.

    OdpowiedzUsuń
  28. Myślę, że Ks. Twardowski przyjąłby z radością Twoją wersję wiersza. Podziwiam.

    OdpowiedzUsuń