środa, 16 czerwca 2010

Mgiełki i pastele












































































































Małe kotki są lekkie i przejrzyste jak letnie mgiełki.
Sierść delikatna jak puder.
Poduszeczki różowe jak rumieńce.
Kociej urodzie nie zaszkodzi nawet najgłupsze porównanie wymyślone przez Ori.












Autor: o

11 komentarzy:

  1. ssmagie16 czerwca 2010 17:49

    Fffrrrrrryyyyyy, ale ślicznoty, uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ma.ol.su16 czerwca 2010 18:03

    Ori, to prawda!

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. joanna16 czerwca 2010 19:24

    Poproszę odrobinkę ...

    OdpowiedzUsuń
  4. memulka16 czerwca 2010 19:25

    są delikatne i piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ika16 czerwca 2010 20:02

    Oj Ori, cały czas kusisz ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. atteo16 czerwca 2010 20:20

    Ale ciacha;))

    OdpowiedzUsuń
  7. deZeal16 czerwca 2010 21:14

    Słodzinki takie:) Do zacałowania...

    OdpowiedzUsuń
  8. kass16 czerwca 2010 22:00

    Ori! skąd Ty masz takie piękne pastelowe maleństwa? Czyżby jakieś nowości?
    Całusy dla wszystkich, i dla tych mniej pastelowych też!

    OdpowiedzUsuń
  9. Anonimowy16 czerwca 2010 23:02

    Masz racje, sa delikatne jak puder i takie sliczne, az chcialoby sie potrzymac w dloniach i poczuc... piekne az zazdroszcze!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Dorota C17 czerwca 2010 08:15

    No nie mogę, leżę na łopatkach. Cudne są, dlaczego maje takie klocki wyrosły:-)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Melancholia18 czerwca 2010 18:05

    Fantastyczne zdjęcia! Wszystkie znane magazyny, bez względu na profil powinny ustawić się w kolejce do Ori z prośbą, by zechciała udostępnić choćby jedno! Mocno odpłatnie :)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)