piątek, 6 maja 2011

Rafik jako muza majowa


Rafik, grzecznie poproszony o pozowanie do zdjęć na łączce pełnej mleczy, nadąsał się i schował pod koci domek. Dąs został ładnie oświetlony majowym słońcem, a mlecze cierpliwie kwitną.

7 komentarzy:

  1. Dąsy są zupełnie nieuzasadnione, a łączka raduje oczy i duszę ;-)
    Ściskam czule!

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna raficza sesja. Klapniętość uszu perfekcyjna:)Mlecze sypnęły słoneczną obfitością. Zapewne w wielu ogrodach padną ofiarą przetwórstwa domowego, my lubimy by się w sposób naturalny przedmuchawcowały;) Uściski ślę:)

    OdpowiedzUsuń
  3. A może Rafik strzelił focha bo mu Ori podpadła poprzednim postem?
    Ja też ściskam wszystkie mokre nosy

    Aga

    OdpowiedzUsuń
  4. Buziaki w tego opiaszczonego nochalka przesyłam:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ori! Twoje zdjęcia jak zawsze wywołują ciepły uśmiech. Cudnie jest wrócić po długiej przerwie, by znów się nimi cieszyć.
    Bardzo, bardzo mi przykro z powodu Okruszka...
    Ściskam serdecznie

    OdpowiedzUsuń