poniedziałek, 29 sierpnia 2011

Skarbem być



- Skarbie, chcesz sikać? - pyta Ori czule Kiciuńka (który jest BARDZO staruszkiem i jest na sikanie wynoszony i przynoszony z odpowiednim ceremoniałem).

- Nie! - odpowiada zdziwiony Pan Tymianka, odwracając się od komputera.

20 komentarzy:

  1. Dobrze być skarbem Ori ;-))))
    Ściskam czule!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wzruszajaco i smiesznie :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Kocham zwierzęta i ściska mi serce jak oglądam waszego bloga czasem nie mogę wejść na waszą stronę .Wiem że te milusiaki maja tylko nas i od nas są uzależnione mam pieska i mam zamiar mieć jeszcze jednego jak wybuduje dom ale na pewno wezmę go ze schroniska
    pozdrawiam i modlę się z córką za wasze zwierzęta

    OdpowiedzUsuń
  4. Ori jesteś NIEMOŻLIWA!
    Uśmiałam się z Pana Tymianka :-)))
    Widzę, że Kiciuniek dogrzewany jest przez kocurki, które na pewno nie przepuszą takiej"leżącej" roboty.
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. To zupełnie jak u nas:) "Co moje skarby zjedzą na obiadek dzisiaj?, a tu zamiast uroczego miauuu, "Najchętniej faszerkę";) Ach, Ci mężczyźni;)))
    Poproszę podrapać za uszkiem. Kiciuńka:)

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo wzruszajacy jest Twój blog , Ori. Znów beczę

    OdpowiedzUsuń
  7. Najpierw się wzruszyłam BARDZO BARDZO widząc polegującego sobie Kiciuńka a potem ryknęłam gromkim śmiechem czytając to co pod zdjęciami :D mąż popukał się tylko w głowę przyzwyczajony że ja śmieję się do komputera :D Głaski i buziaki dla Kiciuńka i pokłony dla skołowanego Pana Tymianka... swoją drogą... ciekawe kiedy ostatni raz słyszał takie słowa skierowane do siebie :D Gaba

    OdpowiedzUsuń
  8. O matko, bo ja się posikam!!!!! Na dodatek Kiciuniek śpi z kotami???? Szok :-)
    Ucałuj Pana Tymianka ode mnie!
    DorotaC.
    No nie mogę! :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Hi, hi, hi, dobre :)
    Widać, że bardzo dbasz o Pana Tymianka ;))
    Buziole dla Was a dla Kiciuńka Królewicza głaski :)

    OdpowiedzUsuń
  10. powinno być ostrzeżenie dla czytających w pracy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Popieram sekutnice.Cmokusie wszystkim czterołapnym i ich dwułapnym.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ha, ha, ha :))) Świetne! Uwielbiam Was :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Oplułam monitor:)))
    Buziaki dla Was:)

    OdpowiedzUsuń
  14. to wiadoma rzecz , że mozna zaprzyjaźnić się z kotkami jeśli fajnie grzeją w plecki ....
    oj , Kiciuńku , czas biegnie nieubłagalnie..

    OdpowiedzUsuń
  15. Kochana Ori,tylko Ty potrafisz doprowadzić mnie do łez ze śmiechu,jesteś niesamowita:))))
    Basia

    OdpowiedzUsuń
  16. Pozdrów Pana Tymianka :))
    Kiciuńka wyściskaj :))
    Dla Ciebie ślę duuuużo ciepełka z morską bryzą z miejsca, gdzie każdy turysta ma ze sobą psa (ja jestem wyjątkiem potwierdzającym tę regułę ;))

    OdpowiedzUsuń
  17. Cudny zwierzyniec, szkoda tylko, że tyle bidul jest;/
    mogę Cię zalinkować u siebie?:)

    OdpowiedzUsuń
  18. oj kochana zazwyczaj to łezka się kręci ale dziś też i uśmiech jest szeroki :DDD

    OdpowiedzUsuń