poniedziałek, 15 sierpnia 2011

Zaskakujący plon


Filia domu Tymianka jest otoczona polami pszenicy, które w stosownym czasie sypią bogactwem złotych ziaren.
W tym roku pole obrodziło dość szczególnie: na miedzy, w zapomnianym stożku słomy Pan Tymianka znalazł nieduży kłębek, który po bliższych oględzinach okazał się maleńką suczką z trojgiem dzieci.
Sunia, początkowo śmiertelnie wystraszona, po dwóch dniach dokarmiania pozwoliła się wziąć na ręce, więc Pan Tymianka spakował psią rodzinę w karton i zaniósł do domu.
Sunia nie umarła z głodu prawdopodobnie dzięki polnym myszom, a szczeniaczki to zdrowe, tłuściutkie i energiczne pieski.
Pola - bo takie sobie przyniosła imię - jest niezwykle troskliwą i czujną mamą, a przy tym mądrą, wdzięczną i uroczą suczką. Za największą swoją miłość uznała, oczywiście, Pana Tymianka i początkowo nie była pewna, jak ma potraktować Ori, ale gdy Ori szepnęła jej na uszko: "Moja szkoła!",
Pola zrozumiała i przylgnęła do niej tak samo ufnie.

19 komentarzy:

  1. Ori jesteś czarodziejką!!!! nawet 'polne myszki' potrafisz oswoić... a Pan Tymianka miał rzeczywiście doskonałą szkołę:)))
    Całusy dla Was i 'polnych myszek'!

    OdpowiedzUsuń
  2. chech, kozopies z tej Poli
    a male to koziatka-psiatka

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam Pana Tymianka!!!
    Ori,mam nadzieję,że się na narażę tym wyznaniem:)
    Ściskam Was:)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Cóż to za piękny pyszczek! niezwykłe znalezisko i tylko jakiś cud, że żaden kombajn jej nie skosił :/ w porę Pan Tymianka znalazł ten skarb, widać pole jego szczodre w obradzaniu ;)
    Pozdrawiam Was Kochani!

    OdpowiedzUsuń
  5. oby więcej takich Panów...usciski dla niego i Poli z jej pieknościami:)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj Ori, macie wielkie serducha z Panem Tymianka...a sunia Pola:)wielkie szczęście- co jej sie za miłość do szczeniąt po prostu należy,
    Ściskam mocno i piszę maila:)
    K.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jaka cudna ta Mamuśka,maluchy też,szorstka Rodzinka,ściskam-Zofia.

    OdpowiedzUsuń
  8. To się nazywa MIEĆ SZCZĘŚCIE :)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Dzielne psiaki , i jak to jest,ze jedne oczy widzą wszystko i wypatrzą ,ukochają i pomogą a inne jakby w ogóle nie zauważały i odwracają wzrok.
    Jesteście wielcy.

    OdpowiedzUsuń
  10. szczeniaki to też "zaskakujący plon" wobec wyglądu mamusi;-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ależ ta Pola mądra! Cudna jest, chłopaczki też! Pan Tymianka zasłużył na peany ;-)
    Ori, Ty wiesz!
    DorotaC

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak to dobrze, że jesteście. Przywracacie mi wiarę w ludzi, którą niestety nieustannie tracę.
    Pozdrawiam gorąco.

    OdpowiedzUsuń
  13. Przepiękny plon, choć pewnie sunia ma za sobą jakąś trudną historię, skoro mieszkała na miedzy. Dobrze, że na Was trafiła.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ktoś zobaczył, że będzie miała małe i pewnie ją zostawił... Miała szczęście!

    OdpowiedzUsuń
  15. To już i Pan Tymianka ma dar wykrywania potrzebujących? Nie tylko dar akceptacji i opieki?
    Mądra Pola!

    Pozdrawiam Was serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Pan Tymianka spisał się na medal, Pola również. Zasługi Ori są oczywiste, powiem więc tylko : jesteście wielcy :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Witaj trafiłam przypadkiem na Twojego bloga i na bloga o:psach najpiękniej jak umiem:)
    Wzruszyły mnie do łez....nie mam możliwości przygarnąć kolejnego pieska, ale zamieszczę informację u mnie na blogu...czym więcej czytających bloga tym więcej się znajdzie osób mogących pomóc psiakom;)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  18. Przepiękne zdjęcia :).
    Zapraszam na http://www.Zoomia.pl. Jeszcze trwają testy, ale to miejsce, gdzie zwierzęta znajdują kochających właścicieli.

    OdpowiedzUsuń