Matulu, Ori, jakie one piękne! Te jęzory, a te kocie oczy na drugim zdjęciu od końca! Cokolwiek powiem, będzie banałem, ale jak wyrazić zachwyt i wzruszenie?I chyba mam obsesję. Twoja posadzka w kuchni (?) wygląda jak OBLODZONA!
Też bym się w Twojej kuchni poturlała ze wzruszaczami po podłodze, schowała w pudełku i ukradła papierek.
Tak właśnie wyglądają szczęśliwe zwierzęta :)
Cudne wzruszacze!Uściski!
Mina kota na przedostatnim zdjęciu bezcenna... Wzruszacze są bardzo fotogeniczne.
Jakie wspaniałe chwile uwieczniłaś, ja wiem że u Ciebie tak zawsze, ale dla mnie to jest po prostu PIĘKNE! Pozdrawiam ciepło:))
Twoje zdjęcia mają wszystkie inne pod sobą!!!
Matulu, Ori, jakie one piękne! Te jęzory, a te kocie oczy na drugim zdjęciu od końca! Cokolwiek powiem, będzie banałem, ale jak wyrazić zachwyt i wzruszenie?
OdpowiedzUsuńI chyba mam obsesję. Twoja posadzka w kuchni (?) wygląda jak OBLODZONA!
Też bym się w Twojej kuchni poturlała ze wzruszaczami po podłodze, schowała w pudełku i ukradła papierek.
OdpowiedzUsuńTak właśnie wyglądają szczęśliwe zwierzęta :)
OdpowiedzUsuńCudne wzruszacze!
OdpowiedzUsuńUściski!
Mina kota na przedostatnim zdjęciu bezcenna... Wzruszacze są bardzo fotogeniczne.
OdpowiedzUsuńJakie wspaniałe chwile uwieczniłaś, ja wiem że u Ciebie tak zawsze, ale dla mnie to jest po prostu PIĘKNE! Pozdrawiam ciepło:))
OdpowiedzUsuńTwoje zdjęcia mają wszystkie inne pod sobą!!!
OdpowiedzUsuń