sobota, 25 stycznia 2014

O pudełku i innych uczuciach



















Inny wariant pudełka:






Przykład uczuć bez użycia pudełka:












20 komentarzy:

  1. Jak niewiele potrzeba im do szczęścia :))

    Pozdrawiam i uściski ślę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładne niewiele, cała kuchnia Domu Tymianka, Ori zajęta tym cały dzień... Ciepło, brzuchy pełne, można być Wzruszaczem w pudełku a nie nieszczęściem ostatnim.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Święta prawda! Harówka niemal całodobowa, ale jeśli to sprawia wrażenie lekkości, to mój sukces;-)

      Usuń
  3. Padłam i tak leżę. Co one wszystkie mają z tymi pudełkami?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem, o co w tym chodzi, ale jest to fascynujące, muszę kupić zapas pudełek, bo to brązowe już długo nie pociągnie.

      Usuń
  4. Przekomiczne! Śmieję się na głos. Nikt nie wzruszy tak jak małe dziecko i zwierzaki.
    Pozdrówki i pogłaskanki x N.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, małe dzieci i zwierzęta nie mają konkurencji! Tylko połączenie dziecka ze zwierzęciem może być lepsze

      Usuń
  5. Mufka w pudełku warta wszystkie pieniądze! Można paść, rzeczywiście! Co w tym pudełku było? Może tu tkwi tajemnica?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W pudełku nie było niczego, jest puste i czyste, to nie ten trop:-)

      Usuń
  6. A skąd, Mika, każde pudełko jest dobre! Postaw wypasioną budkę i jakieś pudełko. Zawsze wybierają pudełko. Im mniejsze, tym lepsze. Może o to chodzi? Taki samogrzejący się kłębuszek?

    OdpowiedzUsuń
  7. Wzruszające zdjęcia wzruszaczy :) Piękne!

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudowne zdjęcia! jedno pudełko i tyle radości:))

    OdpowiedzUsuń
  9. Wszystkie kłębuszki pudełkowe fantastyczne, ale biel ząbków na ostatnim zdjęciu imponująca, zazdroszczę ;o)

    OdpowiedzUsuń
  10. To teraz Wzruszcze naprawdę się popisały. Zawartość pudełka bezcenna :).

    OdpowiedzUsuń
  11. Aaaa! Trzy koty w pudełku - bossskie :))) Piesek w pudełku też!
    Aneta

    OdpowiedzUsuń
  12. Zglaszam postulat w imieniu Wzruszaczy: Zadamy wiecej pudelek! I wiekszych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Postulat jak najbardziej słuszny, zamówiłam na allegro kilka pudełek tej samej wielkości, bo cały urok w ich ciasnocie przecież.

      Usuń
  13. znam kocią miłość do pudełek i toreb ale psią widzę pierwszy raz ! :) prześliczni są w tym szczęściu kartonowym:). Miałam kiedyś kotkę która musiała w każdym pudle , które dopadła wygryźć małe półkole w którym opierała brodę i wyglądała na zewnątrz. dopiero wtedy pudło było gotowe do użytku.:) Obfitości szczęśliwych pudeł -a może pudeł ze szczęściem ?życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ori, czy mogę Ci wysłać przysmaki dla psów w postaci suszonych uszu wewnętrznych? Kupiłam przez internet na wagę i okazało sie to dużo-za-dużo. Po co ma się marnować, kiedy Wzruszacze mogą mieć korzyść. Tylko poproszę o adres do wysyłki na raniuszek10@wp.pl

    OdpowiedzUsuń