niedziela, 20 października 2013

Jesienny pies i ja







Snupi










Bohun













Astra












Klara














Szary Miś










Elena












Marcysia








Jesienne spacery z Podopiecznymi.
Najpiękniejsze (i najrzadsze) chwile.

11 komentarzy:

  1. Wszystkie pieski nasze sa ,pozdrawiamy , zdjecia sa cudowne, psiaki kochane, pozdrawiamy, ania

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie śliczne psy.W ich oczach widać spokój i bezpieczeństwo. Marysia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widać też tęsknotę za własnym człowiekiem! Są w bardzo dobrym hoteliku, ale to jeszcze nie jest dom...

      Usuń
  3. no psy widzę, ale Ciebie nie ;)
    w oko wpadł mi Szary Miś taki kochany klopsik :)
    pozdrawiamy wraz z Krofom ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jestem tradycyjnie po drugiej stronie obiektywu, są za to widoczne ręce i spodnie Pana Tymianka. Świetnie okresliłaś Szarego Misia, taki klopsik:-) Ukłony najniższe dla Krowy!

      Usuń
  4. Nieustannie podziwiam te foty. Niby fotografuję moje w kółko, a za nic ich duszy złapać nie umiem.
    Klarę bym zaraz ukradła (i Fafkę). Ale więcej nie mogę mieć.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję:-) Ty za to pięknie łapiesz dusze kwiatów i owoców:-) Ucałowania dla Ciebie i Twoich panienek!

    OdpowiedzUsuń
  6. Przekochane wszystkie!
    Aneta

    OdpowiedzUsuń
  7. Jesienne psy są piękne i smutne; ich spojrzenia chwytają za serce. Chciałabym przytulić wszystkie, a nie mogę ani jednego. Najgorsza jest bezsilność. Jedyne co mogę obiecać, aby choć trochę ukoić sumienie, to że będę regularnie wspierać Fundację jakimś groszem.
    Serdecznie pozdrawiam i życzę długiej, słonecznej jesieni.
    Anna W

    OdpowiedzUsuń
  8. pozdrawiam Cię i nieustająco podziwiam, psiaki ściskam

    OdpowiedzUsuń