niedziela, 12 lipca 2009

Na łąkach z Fafką















































































W codziennych spacerach do kotków i chorej suczki towarzyszy Ori Fafka, jedyny nienagannie wychowany pies, który z własnej woli chodzi przy nodze i toczy się radośnie przez łąki z pewnym trudem, gdyż krótkie łapki muszą unieść grubiutką futrzaną kulkę... Po nadmiarze deszczu łąki są przeładowane kwiatami!

3 komentarze:

  1. pieknie na tych polskich lakach.wczoraj poszlam w pagory,za Edynburg i chociaz inne kwiatki,tez bylo cudnie.pozdrawiam cieplo:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeśli chcę zacząć tydzień wiarą w ludzi - czytam Twojego bloga.

    Ori - Twoje serce nie ma granic, pomieści miłość do wszystkich stworzeń świata.

    Piękne, bardzo piekne zdjęcia.
    Pozdrowienia dla Pana Tymianka, dla Ciebie uściski :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie mieszkasz, zwierzaki mają gdzie sie wybiegac, a Fafka jest po prostu bardzo inteligentnym psem!
    Pozdrawiam i całuję pyszczki!

    OdpowiedzUsuń