czwartek, 16 lipca 2009

Rośniemy i jeszcze boimy się świata










































































































7 komentarzy:

  1. Na widok zdjęć jęczałam z zachwytu! Cudaki!
    No i Ori - masz prawdziwy talent, bo bardzo trudno fotografować kocięta!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie rozkoszniaki :).
    Śliczności.

    OdpowiedzUsuń
  3. Do reklamy z tym cudeńkiem !!! Matko jaki cudny :)) Pozdrawiam gorąco

    OdpowiedzUsuń
  4. Słodziak jak nic:)zapysiałabym na amen:)

    OdpowiedzUsuń
  5. To jest ten Twój skarb, ależ on wielki!
    One sa piękne...jak ja lubię zwierzęce dzieci!
    Całuj je póki maleńkie i rozkoszne później mogą juz nie chciec, pozdrawiam Ciebie i pyszczki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystkie emocje widać jak na dłoni...
    Głaski, głaski, głaski!!!

    Pozdrawiam goraco :)

    OdpowiedzUsuń
  7. No i co tu można napisać! Piekności takie,że aż mnie skręca:)A jakie fotogeniczne!!!
    buziaki Ori najserdeczniejsze!
    Jak sunia?

    OdpowiedzUsuń