piątek, 13 lipca 2012

Wzruszacze dziękują!






Dobrze mieć przyjaciół w biedzie. Ori znowu tego doświadczyła, gdy wielkie nieszczęście przydarzyło się blogowi tymiankowemu: blog wyświetlał się przez kilka sekund i znikał!
Dzięki pomocy wielu życzliwych Tymiankom osób udało się wytropić problem i blog cały i zdrowy
będzie nadal służył Podopiecznym!




Niestety, przy okazji został skasowany wpis o Bursztynku i będzie on, oczywiście, z największą atencją
przywrócony.
Dzisiaj w podziękowaniu dla Przyjaciół Wzruszacze wygłupiające się na kanapie!





14 komentarzy:

  1. Oj,
    podziękowania się należą duże , bo i ja nie mogłam spokojnie poczytac o nowych psiakach uratowanych:)
    Sądziłam nawet, że to ktoś celowo i złośliwie takie przekierowanie zrobił!
    Uf, jaka ulga spokojnie popatrzec na szczęśliwe mordki:) Buziaki
    K.

    OdpowiedzUsuń
  2. jw .......Podziękowania :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uff... to mało powiedziane!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też się ciesze, że już mogę tu zaglądać, bo mogłam tylko czytać tytuły:( Wzruszacze są nieprawdopodobne!
    Co to było?

    OdpowiedzUsuń
  5. I ja dziękuję, ponieważ nie wyobrażam sobie dnia bez wpadnięcia do Domu Tymianka:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Och jak dobrze że blog uratowany!!!!
    Wzruszacze kochane!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Cieszę się,że już jesteście. Przekierowywało mnie na inną stronę, nawet nie było możliwości, by zobaczyć cokolwiek i nie miałam jak Cię zawiadomić. Miałam nadzieję, że ktoś to uczyni. Też kiedyś tak miałam z blogiem. Czasem się tak dzieje,że ktos wykorzystuje witrynę, by przekierowywać odbiorców do siebie. Trzeba wtedy usunąć gadżety lub linki umieszczone na naszym blogu.

    OdpowiedzUsuń
  8. Słodziaki są słodkie!!! Ach :)!...

    OdpowiedzUsuń
  9. No wczoraj to myślałam, że mnie trafi ze złości, ale ponieważ jestem uparta , więc próbowałam i próbowałam i w końcu raz mi się udało wejść na bloga i odczytać wpis o Bursztynku. Ale bardzo się cieszę, że ta usterka usunięta i Bursztynek wróci. Wzruszacze są bezkonkurencyjne! Uściski
    Mika

    OdpowiedzUsuń
  10. To jest Pełnia Szczęścia Wzruszaczy :))

    PS. Kiedy po dłuuugim wpatrywanii się na zdjęcia z wczorajweszego postu zobaczyłam Tonię - pomyślałam "Ależ to też Płatek Śniegu, tylko ... ciemniejszy ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Inwentarz widzę zachwycony:)))

    OdpowiedzUsuń
  12. Wzruszacze cudne! Mój ulubieniec Tymuś z oczkami jak spodki.
    Co do awarii bloga też miałam podejrzenie, że to celowa robota ekipy Chlewodawcy. Dobrze,że już wszystko jest OK i mogę zaczynać i kończyć dzień od wizyty u Ciebie.
    Ściskam, Danka

    OdpowiedzUsuń
  13. JESTEM ZACHWYCONA TĄ CZWÓRKĄ:))))

    OdpowiedzUsuń