Cudownie szczęśliwe, jesienne i wolne! A wieczorem zapadają w sen tak mocny, że potem mruczą, powarkują i ruszają łapkami tak szybko, jakby znów biegały po lesie;)) czyż nie tak? U mnie a raczej u mojej małej Sarenki tak właśnie jest wieczorami:) Pozdrawiam, przytulam i dzięki za cudowne zdjecia w momentach, gdy człowiek wyjśc do jesiennego lasu chwilowo nie może...:)
Cudownie szczęśliwe, jesienne i wolne!
OdpowiedzUsuńA wieczorem zapadają w sen tak mocny, że potem mruczą, powarkują i ruszają łapkami tak szybko, jakby znów biegały po lesie;)) czyż nie tak?
U mnie a raczej u mojej małej Sarenki tak właśnie jest wieczorami:)
Pozdrawiam,
przytulam i dzięki za cudowne zdjecia w momentach, gdy człowiek wyjśc do jesiennego lasu chwilowo nie może...:)
Ech, jak dobrze mieć się do kogo przytulić :)
OdpowiedzUsuń