czwartek, 15 listopada 2012

Uśmiechnięty listopad



"Encyklopedia thymianica", czyli niewątpliwy autorytet, podaje taką oto defincję psa uśmiechniętego:

"Pies uśmiechnięty jest wówczas, gdy własnie zjadł ciasteczko i ma nadzieję na następne."

                       Zatem - obywatele, pieczcie ciastka swom psom!

10 komentarzy:

  1. Fantastyczne zdjęcie! Ja tez sie usmiecham jak zjem dobre ciasteczko!!!! :-)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ori to bardzo nie pedagogiczne, psy nie mogą jeść słodyczy!! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jako właścicielka jamnika łasucha potwierdzam :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ori, nie widzę zdjęcia Tadzia z boku!!!! Czy to oznacza, że znalazł dom????????????? Błagam napisz!
    Mika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Owszem, Tadzio juz ma domek!

      Usuń
    2. Ale się cieszę, Tadzio był moim faworytem i mam nadzieję, że będzie wreszcie szczęśliwy! A właściciele fajni?
      Uściski
      Mika

      Usuń
    3. Niefajnym nie oddaję psów. Tadzio ma teraz dwa kanarki

      Usuń
  5. Śliczne zdjęcie i pies też :).

    OdpowiedzUsuń
  6. Smacznego!
    A my własnie upiekliśmy piernikow na święta całe mnóstwo. A będziemy piec jeszcze :D
    Uściski i głaski.

    OdpowiedzUsuń