wtorek, 24 stycznia 2012

Zimą płoty ośnieżone...



W styczniu burym, trudnym i zatroskanym miło wspomnieć takie bajkowe chwile...

11 komentarzy:

  1. Piękne zdjęcia:)... piękne kociaki i piękna zima!
    pozdrowienia dla Wszystkich!

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam wrażenie, że śnieg kotom wydaje się jednak jakimś mokrym i zimnym wybrykiem natury. Bosko na jego tle się prezentują, zwłaszcza kolorowe łaty.

    OdpowiedzUsuń
  3. Takie zdjęcia uwielbiam!
    gdzie Ty tyle kotów dorwałaś?? ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ori, czy Ty może byłaś u moich rodziców, a ja nic o tym nie wiem?:-) noż na tych fotkach widzę ich Cześkę, szaloną Pusię i Burysia ( który na dochodne wbija się do mojej ekipy i czasami przez tydzień mieszka u mnie).

    OdpowiedzUsuń
  5. 4 i 5 zdjęcie ukazuje całą kocią ciekawośc :-)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Koty śliczne, zdjęcia takoż, ale ze słów smuteczkiem zaciąga, ech.. U mnie na razie nic:( Niedobrze...

    OdpowiedzUsuń
  7. Oby przestał być bury i zatroskany, niech spadnie śnieg i troski znikną... oby, kochana Ori! Ściskam Cię

    OdpowiedzUsuń
  8. Zdjęcia fantastyczne!!! Moje kocury śnieg lubią przez pięć minut :-) Oby już wyszło słońce, od razu będzie przyjemniej!
    Pozdrawiam, DorotaC.

    OdpowiedzUsuń
  9. ŚLICZNOŚCI:))))MOJE KOTY TO TYLKO PRZEZ SZYBĘ MOGĄ POŁAPAĆ ŚNIEŻYNKI:)CZY TAKI ŚLICZNY KALENDARZ JAK W ZESZŁYM ROKU Z SIERSCIUSZKAMI BĘDZIE MOŻE??:)))))
    POZDRAWIAM
    RENATA

    OdpowiedzUsuń