wtorek, 31 stycznia 2012

Ciepły szalik na serce

26 komentarzy:

  1. Ori - tak moze byc tylko u Ciebie ...

    OdpowiedzUsuń
  2. przecudne zdjęcie.Jesteem pod wwielkim wrażeniem tych kocio-psich sympatii ,przytulanek ,przyjażni.
    Ostatnie zdjęcie bardzo wzruszające .
    Jak większosc na Twoim blogu.
    GORĄCE POZDROWIENIA ,W TEN MROZNY CZAS.

    OdpowiedzUsuń
  3. Takie zdjęcia powinno się przypisywać na receptę.

    OdpowiedzUsuń
  4. WŁAŚNIE PIEKE CHLEB...TEN ZAPACH I TE ZDJECIA....CÓŻ WIĘCEJ DO SZCZĘŚCIA POTRZEBA...NO MOŻE ,ŻEBY MÓJ(?)KOKSIK DAŁ MI SIE POGŁASKAĆ:)))POZDRAWIAM

    OdpowiedzUsuń
  5. Niesamowite! obserwacja takich scen musi być bardzo kojąca :))
    poproszę taki szaliczek, zwłaszcza, że zaraz wychodzę na OKROPNY mróz ;/

    OdpowiedzUsuń
  6. za oknem dziś -12 rano...
    niezły wiaterek...wrrr

    ale patrzę na te szczęścia...
    i od razu gorąco robi mi się na serduchu!
    Pozdrawiam i przytulam mocno czworonogi ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Tez chce taki szalik!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Patrząc na te zdjęcia można stwierdzić,że idealna bezkrytyczna miłość istnieje. Zdjęcia są cudowne. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Patrząc na te zdjęcia można stwierdzić,że idealna, bezkrytyczna miłość istnieje. Zdjęcia są cudowne. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Tak, to jest najcieplejszy szalik :-) Faktycznie cieplej na sercu. Zdjęcia jak zawsze mistrzostwo świata!!!
    Pozdrawiam, DorotaC.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ostatnie zdjęcie boskie!

    OdpowiedzUsuń
  12. Słodkie foty, tak w sam raz na mrozy :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Cudowne zwierzęta - piękna przyjażń psa i kota - pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Zdjęcia jak zwykle niesamowite. Dobrze, że te zwierzaczki mają ciepluteńki dach nad głową. Nie zapominajmy o naszych braciach mniejszych w te mrozy. Nie przechodźmy obojętnie obok marznących kociaków, zwracajmy uwagę, czy psiaki na wsiach mają budy, w których mogą się schować, niektóre mają tylko łańcuch i brak możliwości schronienia :( :(
    Cieplutkie głaski dla wszystkich mieszkańców Domu Tymianka przesyłam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ostatnie zdjęcie chwyta za serce :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja nie mogę, ale fotki !!! Rewelacyjne !!!

    OdpowiedzUsuń
  17. Psociaki zwierzaki, ostatnia fotka super!:)

    OdpowiedzUsuń
  18. I łapka w łapkę, i ucho w ucho, ogrzejemy twoje serducho...
    Czysta rozkosz!!!
    Uściski
    Mika

    OdpowiedzUsuń
  19. Jakie słodkie.Przed chwilą wpuściłam naszego osiedlowego kota na klatkę żeby nie zamarzł w nocy.Wcale łobuz nie chciał zostać. Ala

    OdpowiedzUsuń
  20. Cudowne, ciepłe zdjęcia, balsam dla serca:-)

    OdpowiedzUsuń
  21. Zdjęcia podwójnie rozczulające, bo mam straszną słabość do rudzielców :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Snowing in Vienna2 lutego 2012 09:28

    Futrzaki jak widac trzymaja dzielnie kciuki za sukces Domu Tymianka w konkursie Blog roku , bo to już dziś o 15.00 pojawi się lista blogów Nominowanych przez Jurorów do Nagrody Głównej i Wyróżnień Głównych.
    Moje sierście i pierzaki zostały zobligowne równiez do trzymania kciuków pod różna postacią:)!!!

    OdpowiedzUsuń
  23. Snowing in Vienna2 lutego 2012 17:49

    Chyab coś pokręciłam z tymi terminami:(((przeczytałam regulamin z zeszłego roku:/przepraszam:((

    OdpowiedzUsuń
  24. Piękne zdjęcia...piękne zwierzaczki...takie kochane...Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń