wtorek, 2 listopada 2010

Melancholia



Obowiązkowe składniki melancholii:
Jesień.
Dawno temu.
Było pięknie.
To nie wróci.
Łezka wieńcząca wszystko.

6 komentarzy:

  1. Kto nie wyrazi tego stanu emocjonalnego piękniej, niż duet: bystre oko Ori + kocie szczęścia i nieszczęścia.
    Ściskam Cię Orasku :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Miauknął kotek "miauuuuuu"
    Coś ty kotku chciał?
    "Miauem ja miseczkę mleczka
    Teraz pusta jest miseczka
    A jeszcze bym chciauuuuuuuuuuu"
    Moc cieplutkich pozdrowien

    OdpowiedzUsuń
  3. Takie posty lubię i bardzo mi ich brakuje :)
    Haiku?

    OdpowiedzUsuń
  4. O, przepraszam! - Drugie zdjęcie przeczy nastrojowi melancholii, a właściwie potwierdza tezę, że melancholia i wszelkie inne stany są w nas, nie w świecie ;) A koty - sama radość i ... samouwielbienie!

    Pozdrawiam zaspana do nieprzytomności. Melancholijnie to mnie nawet tegoroczny cmentarz nie był w stanie nastroić. Tak się porobiło! Sarkastycznie zaś - a i owszem...

    OdpowiedzUsuń
  5. Kocie przemijanie... Nie, nie, one mają siedem żyć, w innych futerkach i na innych ścieżkach, ale mają:)

    OdpowiedzUsuń